„Jezus powiedział do swoich uczniów: Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie” (J 16,12)
Różne rzeczy musimy w życiu znosić, ale też wielu nie znosimy. Nie znosimy, czyli nie możemy pomieścić w sobie tego, co na ten moment jest zbyt trudne, irytujące, bolesne, skomplikowane albo dotykające czegoś ważnego w nas – czegoś, na co jeszcze nie jesteśmy gotowi.
Jezus mówi, że nie może nam powiedzieć wszystkiego, bo nie bylibyśmy w stanie tego znieść. Opiekując się nami posyła nam Swojego Ducha.
„Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. (…) On z mojego weźmie i Wam objawi” (J 16,13.15)
Duchu Święty, Duchu Ojca i Syna, przyjdź do mego serca i przemieniaj je, bym był(-a) w stanie przyjmować Słowo Boże i nim żyć. Uwrażliwiaj mnie, proszę, na każde Twoje tchnienie, bym doświadczając Twojej Kochającej Obecności, pozwolił(-a) się poprowadzić Drogą Miłości i Prawdy.
